To co dziś oczywiste i standardowe, kiedyś było pionierskie i nowatorskie. Tak pomyślałem, biorąc do ręki zegarek Braun typ 4783 / AB 313 RSL. Bogactwo różnych funkcji, mogło zachwycać w czasach premiery w latach 80 XX wieku. Zdecydowanie nie jest to produkt premium, zegar kwarcowy w obudowie z plastiku.
Obudowa
Zegarek ten, zaprojektowany z myślą o mobilności, łączy technologię z pragmatyzmem. Jego zamykana na klapkę konstrukcja nie tylko osłania szkiełko zegara ale także posiada mapkę stref czasowych.






Reflex Control Infrared
Model 4783 / AB 313 rsl wyróżnia się funkcją „reflex control infrared”. Co to oznacza w praktyce? Czujniki wyłączają alarm gdy wykryty zostanie ruch. Myślę, że w latach jego premiery robiło to wrażenie.

Podświetlenie i latarka w jednym
Kiedy Braun projektował ten zegarek, pomyślał o wszystkim. Wbudowana żarówka żarowa nie tylko podświetla tarczę, ale pełni także funkcję latarki. Na boku zegarka znajduje się soczewka, która skupia światło, pozwalając oświetlić drogę w ciemności. Podświetlenie jest na dzisiejsze czasy śmiesznie słabe, wskazówki ledwo widać.
Fluorescencyjne wskazówki
Końcówki wskazówki godzinowej i minutowej są fluorestencyjne. Sekundowa jest po prostu żółta, a ta od nastawienia budzika jest czarna z zieloną końcówką.

Zasilanie
Zegarek zasila para baterii AA w układzie równoległym, choć nie do końca wiem jak urządzenie z tego korzysta. Być może, sam zegar zasilany jest z jednej baterii, a dodatkowe funkcje już dwu. To by powodowało, że urządzenie korzysta z zasilania zarówno 1,5V jak i 3V.
Podróż w czasie
Braun typ 4783 / AB 313 to zegarek o którym nie można powiedzieć, że jest antykiem. Jednak ma w sobie coś, co nie pozwala mi przejść obok niego obojętnie. Jest po prostu czymś nietypowym na swoje czasy.
Macie coś co darzycie sentymentem, a nie jest to prawdziwy antyk?